wtorek, 29 listopada 2016

Biała Świątynia – Chiang Rai (Tajlandia)


Jestem w Chiang Rai, pierwszej stolicy Lanny. Tutaj w rankingach popularności króluje Wat Rong Khun, zwany Białą Świątynią. Okazuje się, że do odległej o 13 kilometrów poza miastem świątyni mogę dojechać autobusem, mimo że w wielu relacjach czytałam, że można tam dostać się tylko taksówką i to za „godną” (dla taksówkarza) opłatą.

Biała Świątynia jest zupełnie nowa i współczesna, i stanowi przykład, do czego może doprowadzić przebogata imaginacja przebogatego artysty. Chalermchai Kositpipat, autor projektu i fundator świątyni, jest artystą sztuk wizualnych. Zaczynał od projektowania reklam telewizyjnych i billboardów, teraz wśród jego klientów z całego świata jest również król Bhumibol, a prace artysty osiągają zawrotne ceny na aukcjach dzieł sztuki. W 1997 roku rozpoczął realizację buddyjskiej Białej Świątyni. Została ona oddana do użytku w 2008 roku, ale jest ciągle rozbudowywana, oślepia bielą tynku i wklejonymi w ten tynk kawałkami szkła i luster. Biel symbolizuje czystość Buddy, białe szkło-lustro – mądrość Buddy, która „świeci jasno nad całym światem i wszechświatem”.


 














2 komentarze:

  1. wspaniałości. Poraża mnie twoja wiedza na temat świata Mariolu. Dzięki za fotografie i tekst

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. emerytkawpodrozy1 grudnia 2016 19:45

      Basiu, nie zawstydzaj mnie! Cieszę się, że podobał Ci się ten post. Postaram się o podobne w przyszłości…

      Usuń