"Siedem filarów mądrości" to nazwa formacji skalnej witającej podróżników przybywających do Wadi Rum, doliny o powierzchni 720 km2, rozciągającej się wśród piaskowcowo-granitowych skał, położonej na południu Jordanii.
Oryginalna arabska nazwa tej skały to Jebel al-Mazmar, co znaczy "Góra Dżumy". Obecne miano otrzymała w latach siedemdziesiątych XX wieku, dla uczczenia pamięci Thomasa Edwarda Lawrence'a.
Thomas Edward Lawrence (1888-1935) - brytyjski archeolog, podróżnik, oficer armii, dyplomata i pisarz. W czasie pierwszej wojny światowej uczestniczył w rewolcie plemion arabskich skierowanej przeciw Imperium Osmańskiemu. Będąc doradcą króla Faisala bral udział w znaczących dla powstania bitwach, m.in. w zdobyciu Akaby i bitwie pod Megiddo. Ludność arabska, wśród której cieszył się sympatią i sławą, nadała mu przydomek "Lawrence z Arabii". Swoje wspomnienia z tego okresu wydane w 1926 roku (ukończone w 1922; polskie wydanie 1971) zatytułował Siedem filarów mądrości.
Tytuł Siedem filarów mądrości nawiązuje do cytatu Księgi Przysłów 9,1: "Mądrość zbudowała sobie dom i wyciosała siedem kolumn". Pierwotnie miał to być tytuł jego książki naukowej o siedmiu wielkich miastach Bliskiego Wschodu, którą rozpoczął pisać jeszcze przed pierwszą wojną światową. Niedokończony rękopis Lawrence zniszczył, a tytuł ten nadał napisanym już po wojnie wspomnieniom z okresu jego aktywności wśród Arabów.
Różne są opinie na temat tej powieści - nie mnie ją recenzować. Faktem jest, że nie przebrnęłam nawet do połowy. Za dużo szczegółów, nazw miejscowości, imion, faktów nieznanych szerzej, zatem i "trudnych do przełkniecia" dla czytelnika nie zainteresowanego detalami tego, co działo się wówczas na Bliskim Wschodzie.
Wiele lat później, w 1962 roku, książka stała się kanwą scenariusza filmu "Lawrence z Arabii" w reżyserii Davida Leana.
Jestem pełna uznania dla jego twórców, którzy mimo tak trudnego materiału spowodowali, że "nie siedząc w temacie" - oglądałam film z prawdziwym zainteresowaniem.
A wiele scen "Lawrence'a z Arabii" kręcono właśnie w Wadi Rum. I to właśnie ten film przyczynił się nie tylko do poznania bohatera, ale też do rozsławienia tego miejsca jako celu podróży, do rozwoju jordańskiego przemysłu turystycznego.
Główną rolę w filmie zagrał Peter O'Tool; film otrzymał dziesięć nominacji do Oskara. Zdobył, w 1963 roku, siedem statuetek.
Nie był to jedyny film, na plenery którego wybrano Wadi Rum - już w kilkunastu filmach "zagrały" góry, skały i pustynie tej doliny.
Skała "Siedem filarów mądrości" to nie jedyne miejsca w Wadi Rum związane z T.E. Lawrence'm, czy raczej z Lawrence'm z Arabii.
Około dziewięć kilometrów od wioski Wadi Rum (Wadi Rum Village) znajdują się resztki budowli znanej jako Dom Lawrence'a. Faktem jest, że w 1917 roku Lawrence zatrzymał się w tym miejscu, w budowli wzniesionej z bloków wyciosanych z kamienia. Faktem jest rownież, że budowla ta istniała od dawna - służyła jako stacja przystankowa dla pokonujacych pustynię karawan. A zbudowana została na gruzach jeszcze wcześniejszej struktury z czasów nabatejskich (ale to już inna historia i będę chciała do niej jeszcze wrócić).
Dwa źródła wody związane są z postacią Lawrence'a z Arabi. Obydwa były od pokoleń wykorzystywane przez Beduinów. Koło obydwóch można znaleźć inskrypcję nabatejskie, i nie tylko nabatejskie.
Źródło Al Shalaleh znajduje się blisko wioski, prowadzi do niego dobrze oznaczony szlak, cześciowo schodami wykutymi w skale. O kąpieli w tej sadzawce wspomina Lawrence w Siedmiu filarach mądrości.
Drugie źródło, jakieś dwa kilometry od wioski, zostało nazwane jego imieniem, chociaż niewykluczone, że też z niego korzystał. Znajduje się dość wysoko na, na skalistym zboczu, i nie ma wytyczonego dojścia do niego. Widząc z jakim trudem młodzi ludzie szukają miejsca między skałami, gdzie można postawić stopę żeby przejść, nie chciałam ryzykować jakąś kontuzją i koniecznością uruchamiania procedury ubezpieczeniowej. Pokontemplowałam "z dołu" rosnące na zboczu, przy źródle, drzewo (podobno figowe). I nie byłam odosobnionym przypadkiem.
Budowę kolei Hidżaskiej, której szlak przebiegał skrajem Wadi Rum, rozpoczęto w 1900 roku. W czasie arabskiej rewolty linia kolejowa służyła zaopatrywaniu tureckich wojsk w Medynie. Nic zatem dziwnego, że była częstym obiektem ataków powstańców. Chyba dwie takie sceny, gdy Lawrence pomaga w zaminowaniu torów, pokazano w filmie. Obecnie linia ta nie funkcjonuje (jest w dużej części zniszczona i zdemontowana), zachowany fragment służy celom turystycznym.