Rybacy zamieszkujacy przed wiekami brzegi rzek Dadu He i Min He (dzisiaj peryferia miasta Leshan, Chiny) mieli wiele problemów z połowami ryb, z utrzymaniem swoich rodzin. Głębia, wartki, pełen wirów nurt rzek, szczególnie u ich zbiegu, przewracał łodzie rybaków, wielu z nich nie powracało już do domów ginąc w niespokojnych wodach.
Mieszkający w okolicy mnich buddyjski Haitong (Hai Tong) wierzył, że tylko Budda może uspokoić żywioły. Przekonał wielu i doprowadził do wszczęcia budowy - w 723 (lub 713) roku - posagu Budy Majtrei u zbiegu rzek.
Zgromadził fundusze (i bardzo o nie dbał, aby nie znikneły w sakiewkach urzędników), wynajął robotnikow. Według jednego z przekazów, kiedy finansowanie projektu było zagrożone, wydłubał sobie oczy aby udowodnić swoją pobożność i prawdziwą troskę o realizację dzieła.
Jego ukończenia jednak nie doczekał. Budowa trwała dziewięćdziesiąt lat. Zarzucana, wznawiana, ale ostatecznie została ukończona. Wykuty w ścianie klifu z czerwonego piaskowca kredowego posąg przetrwał do XXI wieku.
W ciągu wieków kilkukrotnie naprawiany, restaurowany. Na jedej ze skał swego rodzaju wystawa próbek materiałów używanych w tych pracach - aby sprawdzić jak będą się zachowywały pod wpływem powietrza, czy nadają się, aby użyć je w pracach konserwatorskich.
Największy kamienny posag Buddy na świecie (zanim powstał współczesny, gdzieś w Tajlandii) mierzy 72 metry (10 pięter).
Szerokość w ramionach - 28 metrów. Głowa- 14,7 metrów wysokości i 10 metrów szerokości. Uszy mają po 7 metrów długości, nos 5,6 metrów. Usta i oczy - 3,3 metra. Długość palców - 8,3 metra. "Fryzurę" Da Fo tworzy 1021 spiralnych loków.
We włosach, na szyi, za uszami, w klatce piersiowej, wkomponowano ukryte kanały i rynny, które odprowadzają wodę deszczową zapobiegając zniszczeniom wewnątrz.
Cała postać Buddy wykuta jest w kamieniu z wyjątkiem uszu. Te wykonano z drewna i pokryto zaprawą imitującą kamień.
W niedalekiej odległości od głowy Buddy znajduje się grota, wykuta w skale w III wieku jako grota grzebalna. To w niej mieszkał mnich Haitong. Trzy znaki nad wejściem do jaskini znaczą właśnie "Jaskinia Mistrza Haitonga".
Napis na cokole pomnika Mistrza głosi: "Możesz sobie wydłubać oczy, ale nigdy nie próbuj zdobyć brudnego zysku", nawiązując do wspomnianej wcześniej jego troski o fundusze i ich rzetelne wydawanie i rozliczanie.
Czy Budda Majtreja pomógł rybakom?
Niewątpliwie tak. Kawałki skał, które usuwano wykuwając postać wrzucano do wody u stóp posagu. Te wypełniły zapadlisko w dnie rzeki co wpłynęło na uspokojenie prądów wodnych i ułatwiło żeglugę i połów ryb.
I chociaż dla wielu odwiedzających Wielki Budda z Leshan jest atrakcją turystyczną, to nadal jest to miejsce kultu - w bezpośrednim sąsiedztwie posagu znajduje się kilka świątyń buddyjskich, niektóre z czasów budowy.
Na uwagę zasługują też inne, poza tą, w ktorej mieszkał Haitong, groty grzebalne oraz świątynia Wuyou. Jeden z pawilonów tej świątyni poświęcony został pięciuset (lub tysiącu - nie liczyłam) arhatom, wśrod których nie ma dwóch identycznych postaci.
Arhat, w buddyzmie, to osoba, która osiągnęła oświecenie i wyzwoliła się z cyklu odrodzeń (samsary) poprzez praktykę duchową, zwykle podążając za naukami Buddy (AI).
Więcej zdjęć:https://www.facebook.com/share/p/16ugq4KjUY/