sobota, 27 stycznia 2018

Expresem przez Gruzję


eBook o moim spotkaniu z Gruzją jeszcze nie powstał. I na razie nie powstanie. Zew podróży wziął górę!
Ten wpis zatem, to tylko taka ekspresowa wędrówka obrazkowa po tym kraju. Podobno obrazki lepiej przemawiają niż tekst…

O Tbilisi można byłoby opowiadać godzinami… Musiałam  dokonać wyboru!

Pomnik Wachtanga I Gorgasaliego (440 – 502), króla Kartlii (Iberii kaukaskiej)
i świętego Gruzińskiego Kościoła Prawosławnego.
Uważany jest za założyciela Tbilisi - przeniósł stolicę z Mcchety do Tbilisi
Niko Piromani (1862 – 1918) – malarz-prymitywista. Bardzo często
tematem jego obrazów były tradycyjne gruzińskie uczty – supry.
Tamada – gruziński mistrza ceremonii supry, wygłaszający specjalne przemówienie/toast.

Widok Mcchety – ze wzgórza, na którym znajduje się monastyr Dżwari (VI wiek)
















Mccheta. Katedra Sweti Cchoweli (UNESCO) – obecna budowla pochodzi z XI wieku,
została wybudowana na miejscu najstarszego (z IV wieku) kościoła Gruzji.   
Duchowe centrum Gruzji, miejsce koronacji i wiecznego spoczynku gruzińskich władców.   
Legenda mówi, że miejsce wybrała św. Nino.
Święta Nino (ok. 268–ok. 335) – apostołka i patronka Gruzji,
święta kościoła prawosławnego, ormiańskiego i katolickiego.
Jej atrybutem jest krzyż z opadającymi ramionami – dlatego,
że zrobiła go z pędów winorośli związanych własnymi włosami.

Dawit Garedża – kompleks monastyrów założonych w VI wieku przez trzynastu syryjskich mnichów. W części jaskiń wzdłuż stromej skarpy zachowały się pozostałości fresków z X–XII wieku.















Pomnik króla Herakliusza II (1720–1798) z dynastii Bagratydów,
 Telawi, stolica Kachetii
Monastyr Alawerdi w Kachetii – wzniesiony w XI wieku, 
na początku złotego wieku w polityce i kulturze Gruzji. 
Przez 1000 lat, dzięki wysokiej na 50 metrów wieży, 
był to najwyższy monastyr w Gruzji. 

Klasztor Ikalto (Kachetia) założony w VI wieku. Znany z tego, że w jego murach mieściła się jedna z dwóch najsłynniejszych średniowiecznych akademii  neoplatońskich. Miał w niej studiować Szota Rustaweli (1172–1216), narodowy poeta gruziński.



Mury budynku uczelni
Pozostałości klasztornej piwniczki
















Kutaisi, stolica kilku historycznych królestw istniejących w przeszłości na tych terenach. Obecnie stolica prowincji Imeretia i drugie pod względem wielości miasto Gruzji. Od 1212 roku siedziba gruzińskiego parlamentu.

Budynek parlamentu

W mitologii greckiej Kutaisi występuje jako miasto w Kolchidzie do którego wybrał się Jazon i Argonauci po złote runo. Do tego mitu nawiązuje fontanna Kolchidy na centralnym placu miasta. Figury fontanny to repliki (w dużo większej skali) figurek znalezionych w czasie badań archeologicznych w Wani (41 km od Kutaisi)


Katedra Bagrati (XI wiek) pw. Zaśnięcia Bogurodzicy (UNESCO). 
Wzniesiona w złotym wieku Gruzji przez króla Bagrata III.
















Monastyr Gelati został ufundowany w roku przez króla Dawida IV Budowniczego (1089–1125), który również założył tutaj akademię neoplatońską, zwaną „nowymi Atenami”. Zachowały się freski z XII- XVII wieku.
Ciało króla po jego śmierci spoczęło, zgodnie z jego wolą, w bramie – tak, aby każdy kto wchodzi do monastyru stąpał po jego grobie (obecnie do klasztoru wchodzi się innym wejściem).









Zespół klasztorny Mocameta (co dosłownie znaczy Miejsce Męczenników) wzniósł król Bagrat IV w XI wieku, dla uczczenia pamięci szlachciców, braci Dawida i Konstantyna, którzy w VIII wieku zorganizowali bunt przeciwko okupującym Imeretię Arabom. Pokonani, nie przyjęli islamu i ponieśli śmierć.
Grób braci uznanych przez Kościół Prawosławny za świętych, znajduje się w kościele głównym – trzykrotne przejście przez korytarz pod trumną/grobem, oznacza spełnienie zanoszonych do nich próśb. 


























Cziatura to przemysłowe miasto znane m.in. z wydobycia rud manganu. W latach 50-tych, aby ułatwić transport pracowników z domów do kopalni, zbudowano system kolejek. Mimo opłakanego stanu, kolejki nadal funkcjonują. 


Klasztor Mgvimevi na przedmieściu Cziatury –
z XIII wieku, częściowo wykuty w skale

Jaskinia Prometeusza w okolicy Kutaisi

Większość osób przybywa do Achalcyche, czyli do „Nowego Zamku”, głównie dlatego, że to dobry punkt wypadowy do zwiedzenia Wardzi.  W samym mieście zamek jednak jest – nie taki nowy, bo z XII wieku, ale rozległy i odnowiony. Obejmuje system murów obronnych, stare łaźnie, kościół, meczet, medresę, domy i muzeum. 


Skalne miasto-klasztor Wardzię zaczął budować – i wykuwać w skałach – król Jerzy III w 1185 roku. Jego córka, królowa Tamara, założyła w nim klasztor, w którym mogło przebywać nawet 2000 mnichów. W całym założeniu doliczono się 13 pięter i ponad 3000 komnat, 13 kościołów, 25 piwnic na wino.  Wardzia służyła jako schronienie w czasie najazdów mongolskich – mogła pomieścić  do 60 tysięcy osób.
Trzęsienie ziemi w 1283 roku zniszczyło około dwóch trzecich miasta, w 1551 roku, to co pozostało splądrowali Persowie. Ale i tak to co pozostało i co zostało odkryte, wzbudza niesamowity podziw.







Gori szczyci się swoim „najsławniejszym” obywatelem (tutaj właśnie się urodził Stalin), chociaż większość osób zatrzymuje się w mieście, bo stąd najbliżej do Upliscyche.


W samym centrum Gori wznosi się cytadela, a właściwie 
średniowieczne ruiny z elementami zabudowy z XVII wieku.

Powstanie Uplisciche datuje się na okres od V wieku p.n.e. Była to jedna z najstarszych osad miejskich w Gruzji. Jedynym zachowanym budynkiem jest kościół z X wieku wzniesiony na miejscu pogańskiej świątyni.































Do Stepancmindy (dawniej Kazbegi) pojechałam aby zobaczyć Kazbek, jeden z najwyższych szczytów Kaukazu (5033,8 m n.p.m.). Ten jednak nie chciał się odsłonić, co nie oznacza, że żałuję krótkiego hikingu do klasztoru Cminda Sameba i szlakami wokół miasta. 


















Batumi – trzecie co do wielkości miasto Gruzji, przemysłowe i portowe. Dla większości jednak Batumi pozostaje miejscowością wypoczynkową do której przyciągają kilometry plaż, słońce, rozwinięta infrastruktura i sentymentalne wspomnienie piosenki Filipinek: Batumi, ach Batumi…  I aż dwie „tańczące fontanny”!!!



Batumi. W dążeniu do oryginalności.
Tylko nie wiem czy śmiać się czy płakać…

A dla mnie Batumi pozostanie miastem pomnika Ali i Nino, bohaterów książki Saida Kurbana z 1937 roku (pierwsze wydanie). Książki o miłości i losach muzułmanina Alego do chrześcijanki Nino. Obowiązkowa lektura przed wyjazdem do krajów kaukaskich. Postacie Ali i Nino na pomniku przybliżają się do siebie, przenikają się, nie dotykając się jednak wzajemnie. 
Filmik z "przenikania się" postaci:  https://www.facebook.com/315730098591973/videos/801653363332975/

 



2 komentarze:

  1. Dziękuję za ciekawą inspirację. Gruzję mam w planach.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam nadzieję, że ten wpis umocnił te plany. Naprawdę warto odwiedzić ten kraj.

    OdpowiedzUsuń