Długa była również „podróż” rzeźby. Katarska szejkini Al-Mayassa bint Hamad bin Khalifa Al-Thani odwiedziła pracownię Hirsta w Gloucestershire już w 2005 roku. Zarówno ona jak i Qatar Foundation zaakceptowały projekt artysty. Rzeźby zostały odsłonięte w 2013 roku, jednakże wkrótce zostały zasłonięte. Oficjalnie miało to chronić rzeźby przed pyłem i zanieczyszczeniami generowanymi przez ciągle trwające prace budowlane ośrodka Sidra (poszczególne działy otwierano od 2015 roku, ale budowa nadal trwała). Nieoficjalnie, rzeźba wywołała pewne kontrowersje i potrzebny był czas na ich wyciszenie.
Powtórnego odsłonięcia pracy Hirsta dokonano w listopadzie 2018 roku, w którym nastąpiła również inauguracja szpitala na 400 łóżek.
Education City Stadium to stadion piłkarski zbudowany w latach 2016-2020 dla potrzeb piłkarskich mistrzostw świata 2022. Stadion może pomieścić 44 667 widzów, którzy mają do dyspozycji trzy zadaszone trybuny (teraz być może już dwie, bo po zakończeniu mistrzostw jeden poziom trybun miał zostać zlikwidowany).
Na wieki przed tym, jak gaz ziemny i ropa naftowa zapewniły Katarowi pozycję jednej z najszybciej rozwijających się gospodarek świata, istotną częścią codziennego życia były konie arabskie. Trudno zatem, żeby w nowopowstającej dzielnicy – Education City – nie poświęcono miejsca tej tradycyjnej dziedzinie życia.
Ośrodek jeździecki Al Shaqab został założony w 1992 roku przez szejka Hamada Bin Khalifa Al-Thaniego, emira Kataru. Nazwa klubu –Al Shaqab – pochodzi od historycznej bitwy z Osmanami. Bitwa pod Al Wajbah, znana również jako Al Shaqab odbyła się w 1893 roku właśnie w tym miejscu, na którym założono klub.
Ta historyczna bitwa, w której Katarczycy pod wodzą szejka Jassima bin Mohammeda Al Thaniego pokonali Osmanów doprowadziła ostatecznie do niepodległości Kataru. Obiekt, który oglądam tylko z daleka (nie da się wszystkiego zobaczyć w ciągu dwóch dni), zajmuje powierzchnię około 980 000 metrów kwadratowych i ma stajnię dla ponad 400 koni.
Klub Golfowy na mojej drodze się nie pojawił a nie miałam powodów, żeby go szukać, natomiast miłym zaskoczeniem dla mnie była zauważona „po drodze” akademia dla seniorów. Nie jako jednostka organizacyjna innych uczelni (jak w Polsce Uniwersytety Trzeciego Wieku), ale odrębna uczelnia. Niestety, jako nie figurująca na liście studentów tej uczelni, nie mogłam wejść do wnętrza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz