wtorek, 19 listopada 2019

„Sulabh Toilet Complex” – Indie



Każdy kto podróżuje po Indiach, wcześniej czy później spotka się z nazwą „Sulabh Toilet Complex”. Ta nazwa bowiem pojawia się na prawie wszystkich toaletach publicznych. 

„Międzynarodowa Organizacja Służby Socjalnej Sublah” (the Sulabh International Social Service Organization) została założona w 1970 roku przez Bindeshwara Pathaka, doktora socjologii i pisarza, który swoje powołanie odkrył w walce na rzecz poprawy warunków sanitarnych w Indiach. Powołana przez niego instytucja, poprzez edukację, ma promować reformy społeczne dotyczące higieny, warunków sanitarnych, usług socjalnych oraz niekonwencjonalnych źródeł energii i gospodarki odpadami. Organizacja wypracowała nową koncepcję budowy i utrzymania i toalet publicznych zwanych Sulabh Complex, z których korzysta średnio 10 milionów ludzi dziennie. Innowacyjne było połączenie toalet z instalacjami fermentacyjnymi do produkcji biogazu.


The Sulabh International Social Service Organization jest największą w Indiach organizacją non-profit liczącą 50.000 wolontariuszy a toalety Sulbah można spotkać niemal na każdej ulicy.


A w zachodniej części New Delhi, w siedzibie organizacji można zwiedzić Międzynarodowe Muzeum Toalet Sulabh poświęcone historii toalet i urządzeń sanitarnych. Jedzie się do niego metrem bardzo długo (jeszcze dalej niż na lotnisko) i jeszcze kawałek trzeba dojść. Muzeum nie jest duże a ekspozycja w dużej mierze składa się ze zdjęć, opisów oraz plakatów. Niektóre z plakatów bardzo interesujące! Na koniec zwiedzania można jeszcze oglądnąć pracę wzorcowej instalacji przetwarzającej ludzkie exkrementy i zobaczyć trawniki podlewane wodą uzyskaną w czasie takiego procesu.

Nie było to pierwsze muzeum toalet, które zwiedziłam. Muzeum Toalet w Suwon (Korea Południowa) poświeciłam wpis:  http://emerytkawpodrozy.blogspot.com/2015/11/haewoojae-bo-suwon-korea-to-nie-tylko.html


Kiedy jest potrzeba a żadnego Sulabh kompleksu nie ma w pobliżu!















2 komentarze:

  1. Temat toalet rozwiązano, ale jeszcze pozostaje ten wszechobecny bałagan w Indiach. Może kiedyś dadzą radę! Teksty napisów i plakatów przezabawne! Ciekawy wpis i wcale nie wstydliwy:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tam jeszcze wiele tematów jest do rozwiązania, których w czasie tak krótkiego pobytu,nawet się nie pozna. Taka podróż to tylko mała "pigułka".

      Usuń