poniedziałek, 13 czerwca 2022

Alta Gracia. Argentyna


Utrzymanie uniwersytetu w Córdobie (http://emerytkawpodrozy.blogspot.com/2022/05/uniwersytecka-cordoba-argentyna.html) wymagało niemałych środków, które jezuici uzyskiwali z prowadzenia wielkich gospodarstw ziemskich (estancias). Jednym z nich była Alta Gracia, trzydzieści pięć kilometrów na południowy zachód od Córdoby.
 
Pierwszym właścicielem tych ziem, człowiekiem, który rozpoczął, w 1588 roku, ich kolonizację na warunkach encomiendy (system gospodarowania i kontroli nad ludnością indiańską na podbitych przez Hiszpanię posiadłościach kolonialnych w Ameryce Łacińskiej w XVI-XVIII w.) był Juan Nieto. Budując kamienne zagrody i domy stworzył zorganizowane gospodarstwo rolne. Po jego śmierci, wdowa poślubiła don Alonso Nieto de Herrera, który został jedynym spadkobiercą majątku i który nadał estancji nazwę: „Nuestra Señora de Alta Gracia”  (MB Najwyższej Łaski). Po śmierci żony wstąpił do zakonu jezuitów i przekazał estancję Towarzystwu Jezusowemu w 1643 roku. W tym samym roku jezuici budują El Obraje (warsztat) – mieszkają tam i równocześnie uruchamiają warsztaty tkackie. Obecnie mieści się w tych zabudowaniach szkoła.
 




 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Pozostałością po tamie i sztucznym jeziorze, zbudowanych przez jezuitów w 1659 roku, jest Jezioro Tajamar – całe założenie było konieczne dla nawadniania zasiewów oraz napędu młynów. Tuż obok wznosi się zespół pojezuickich budowli z kościołem Nuestra Señora de la Merced (Matki Boskiej Łaskawej; 1643–1762) oraz rezydencją znaną jako Dom Liniersa. Właśnie tutaj Santiago de Liniers (1753–1810), wicekról Wicekrólestwa Rio de La Plata w latach 1807–1809, spędził kilka miesięcy swojego życia – w pozostałych po jezuitach budynkach zamieszkał, kiedy przeszedł na emeryturę. Kilka miesięcy później włączył się znów do życia publicznego, co niestety skończyło się jego egzekucją. 
 




 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Obecnie w rezydencji mieści się muzeum – Museo Nacional Estancia Jesuítica de Alta Gracia y Casa del Virrey Liniers (w swobodnym tłumaczeniu: muzeum majątku ziemskiego jezuitów i domu Leniersa) obejmujące dokumenty historyczne i artefakty dotyczące posiadłości ziemskiej i kompleksu budowli jezuickich w Alta Gracia.
 
 


 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Ostatnim właścicielem majątku był  José Manuel Solares (1783–1868). W testamencie przekształcił on enstancję w wioskę, która miała się nazywać La Merced. Podzielił ziemie na działki w celu przekazania ich na własność ludziom pracującym w majątku. Warunkiem było zachowanie jeziora Tajamar i kontynuowanie kultu Matki Bożej Łaskawej/Miłosierdzia, patronki kościoła jezuitów w Alta Gracia, której święto przypada 24 września. 
 




 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Jezioro Tajamar istnieje nadal i jest miejscem, gdzie kierują pierwsze kroki chyba wszyscy przybywający do miasta. Kult Matki Boskiej jest kontynuowany czego wyrazem jest m.in. Gruta Virgen de Lourdes – replika oryginalnej groty w Pirenejach. Wzniesiono ją w 1917 roku, kilka lat później wybudowano obok groty kościół (konsekracja 1927). Sanktuarium zwane jest argentyńskim Lourdes i jest niewątpliwie częściej odwiedzane aniżeli wspomniane wyżej muzeum historyczne czy trzy muzea biograficzne ludzi współcześnie żyjących, którzy swe losy, czasem tylko w jakimś okresie życia, związali z tym miastem. W Alta Gracia mieszkali bowiem: Gabriel Dubois, Manuel de Falla i Che Guevara (o czym w jednym z kolejnych wpisów).
 






 
 


 
 
 
 
 


 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Publiczny zegar w Alta Gracia został wzniesiony w 1938 roku, w 350 rocznicę powstania miasta. Projekt, będący wynikiem konkursu, zrealizowali architekci Nereo Cima i Nélida Azpilicueta de Cima. Na kolumnach zdobiących ściany wieży umieszczono wykonane przez Troiano Troianiego rzeźby popiersi przedstawiciela rdzennej ludności tych ziem, konkwistadora, misjonarza i gaucho – „ w hołdzie tym, którzy ukuli naszą historię”. Zestawienie tych postaci w jednym monumencie jest chyba jednak mocno dyskusyjne. 
W wieży mieści się informacja turystyczna. 
 
 
















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz